Blond włosy, które uzyskano za pomocą środków chemicznych lub naturalnych sposobów rozjaśniania wymagają odpowiedniej pielęgnacji. Sam zabieg również powinien być przeprowadzony prawidłowo, aby móc cieszyć się zupełnie nową fryzurą. Źle wykonany może pozostawić trwale uszkodzone włosy, które nie będą prezentowały się estetycznie.

Jak troszczyć się o kondycje rozjaśnionych włosów? W jaki sposób je rozjaśniać by nie uzyskać nie zbyt ładnego żółtego koloru? Tego dowiesz się z poniższego artykułu.

Żeby dumnie paradować po ulicy w długich, zdrowych i bardzo jasnych włosach należy przestrzegać kilku opisanych niżej zasad. Podstawa jest proces rozjaśniania.

Jego przeprowadzenie bardzo mocno wpływa na dalsze zdrowie każdego poddanego utlenieniu włosa, które przekłada się na wizualny wygląd. Rozjaśniając czuprynę najlepiej udać się do profesjonalnego zakładu fryzjerskiego, gdzie specjaliści dobiorą proporcje rozjaśniacza lub farby w wymarzonym kolorze. Najlepszym z domowych sposobów jest natomiast mycie włosów w rumniankowych szamponach i częste przebywanie na słońcu, które znacząco potrafi rozjaśnić pojedyncze pasma – zwłaszcza u ciemnych blondynek.

Kobiety z znacznie ciemniejszymi pasmami powinny od razu kierować się pod drzwi salonu fryzjerskiego nie wykonując eksperymentów na własną rękę, ponieważ mogą bardzo mocno uszkodzić swoje włosy. Pielęgnacja blondu polega przede wszystkim na używaniu kosmetyków przeznaczonych sricte do włosów po rozjaśnieniu. Przyda im się głęboka odbudowa i odżywianie, dlatego wiele fryzjerek i fryzjerów zachęca swoje klientki do zabiegów keratynowych lub z zastosowaniem innych środków wpływających pozytywnie na struktury rozjaśnionych pasemek.

Ważne jest także podcięcie spalonych końcówek, które powstają w efekcie rozjaśniania. Unikanie notorycznego prostowania lub kręcenia włosów lokówką pozwoli dłużej cieszyć się zdrowymi końcówkami. W przypadku wystąpienia bardzo wysuszonych pasm należy jak najszybciej zainwestować w nawilżające odżywki, bowiem suche włosy często się łamią i dzięki temu tracą nie tylko na objętości, ale też na długości w bardzo szybkim tempie.